5 kampanii reklamowych, które okazały się porażką

Często kampanie reklamowe, którym wróży się sukces, okazują się porażką i jednocześnie psują wizerunek marki. Nawet jeśli za pomysłem i samym procesem tworzenia stoją największe agencje, a budżet nie ma ograniczeń, pozornie genialne myśl i kreacja mogą okazać się klęską. Decydujący głos mają odbiorcy i grupa docelowa, a jeśli oni sami uznają reklamę za żenującą, trudno taką porażkę przekuć w jakikolwiek sposób w cichy sukces.

Oto subiektywny wybór kampanii reklamowych, które okazały się porażką:

1. Królewska Republika – Roleski

Digital Marketing Specialist Warszawa
(Źródło): http://republikaroleski.pl/

„Królewska Republika” reklamująca Roleski. Promocja ketchupów, majonezów, musztard, sosów i koncentratów odbiła się szerokim echem wśród odbiorców. Nie brakowało negatywnych opinii na temat reklam, które ocierały się o groteskę i irytację. Kampania prezentuje osoby z różnych stron świata w oryginalnych stylizacjach, ukazujących poszczególne produkty Roleski. Postacie nie kojarzą się z majonezem, ketchupem czy sosem. Trudno domyślić się do jakiej grupy docelowej kierowany jest przekaz.

2. Marka Cornelius

Digital Manager Warszawa(Źródło): http://www.cornelius.pl/ link yotube: https://www.youtube.com/watch?v=JWrFNXtXVHI

Marka Cornelius postanowiła zachęcić kobiety do zakupu piwa poprzez seksualne skojarzenia. O porażce mogą świadczyć negatywne komentarze odbiorców w sieci oraz krótka emisja spotu. Reklama miała być zabawna, a sądząc po opiniach internautów – wyszła wyjątkowo kiepsko. Zyskała opinię seksistowskiej i prymitywnej. W niemal każdej kwestii można zauważyć podtekst, a wyskakująca z puszki słomka budzi jednoznaczne skojarzenia. Oprócz bezpośrednich aluzji erotycznych, reklama jest również źle “zgrana” i mało profesjonalna.

3. Kampania „Nie odkładaj macierzyństwa na potem” Fundacji Mamy i Taty

specjalista ds marketingu internetowego warszawa
(Źródło): http://www.mamaitata.org.pl/

Kampania „Nie odkładaj macierzyństwa na potem” Fundacji Mamy i Taty zdecydowanie podzieliła internautów i wywołała lawinę dyskusji. Miała na celu ostrzeżenie młodych kobiet przed odkładaniem decyzji o macierzyństwie na przyszłość. Przeciwnicy okrzyknęli kampanię zbyt konserwatywną. Kolejnym problemem okazała się obrona kobiet i ich niezależnego decydowania o macierzyństwie. Ostatecznie fundacja osiągnęła częściowo swój cel, będąc zleceniodawcą jednej z najbardziej komentowanych kampanii społecznych minionego roku.
Kliknij poniżej w „Polub tę stronę”, a będziesz zawsze na bieżąco informowany o nowych artykułach z mojego bloga.

4. Wódka Żytnia

digital marketing specialist warszawa
(Źródło): http://www.polmos.bielsko.pl/

Wódka Żytnia zaliczyła chyba największą wpadkę na Facebooku, publikując zdjęcie postrzelonego Michała Adamowicza z demonstracji „Solidarności”. Administrator zamieścił je na fanpage’u marki z sugestywnym podpisem „Kac Vegas? Scenariusz pisany przez Żytnią”. Post wywołał falę negatywnych opinii. Osoba odpowiedzialna za fanpage została oskarżona o ignorancję i brak elementarnej wiedzy o historii współczesnej Polski, a cała sprawa zakończyła się w sądzie.

5. Adrian kocha wszystkie kobietydigital manager warszawa
(Źródło): http://www.adrian-rajstopy.pl/

Adrian kocha wszystkie kobiety – wiemy to od dawna, obserwując kolejne reklamy firmy produkującej rajstopy. Jednak w opinii internautów marka przesadziła, wypuszczając kreację z grobem i cytatem ks. Jana Twardowskiego „śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą…”. Połączenie kuso odzianej, leżącej przy cmentarnym pomniku kobiety z cytatem z wiersza wywołało falę niezadowolenia. Podstawowym zarzutek okazało się używanie poważnych symboli w celach komercyjnych. Co więcej, jeden z billboardów niefortunnie trafił w okolice cmentarza w Warszawie…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *